poniedziałek, 25 marca 2013

1. recenzja - Ulysses Moore

No hej :)

    To znowu my w naszej pierwszej recenzji. Dzisiaj pokrótce opiszemy Wam serię pt. "Ulysses Moore". Obie czytałyśmy i obie jesteśmy zachwycone ;) Seria autorstwa włoskiego pisarza, Pierdomenico Baccalario, opowiada o trójce przyjaciół mieszkających w małym miasteczku w Kornwalii - Kilmore Cove. Seria rozpoczęła się w 2004 roku. W jej skład wchodzi 12 tomów, każdy równie interesujący. Wiele przygód i problemów nastolatków - mają oni około dwunastu, trzynastu lat - jest opisanych w sposób bardzo prosty i przystępny, a jednak trzeba zastanowić się nad treścią. Doza humoru i dreszczyk emocji w odpowiednich proporcjach stanowią tło do pięknie opisanych miejsc oraz świetnie przedstawionych wydarzeń. Opowiemy w kilku zdaniach główną fabułę. Bliźnięta Julia i Jason przeprowadzają się z Londynu do owej malutkiej mieściny o nazwie Kilmore Cove. Pierwszą osobą, którą poznają jest tajemniczy ogrodnik mieszkający opodal willi Argo - nowego miejsca zamieszkania rodzeństwa Covenant i ich rodziców. Spotykają także Ricka, rok starszego od nich chłopca, od urodzenia mieszkającego w tej wsi. Od momentu sprowadzenia się rodziny Covenant do Kilmore Cove, zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Dzieci odkrywają sekretne drzwi prowadzące.... No właśnie, jeśli chcecie dowiedzieć się gdzie i co przeżywają Julia, Jason i Rick, koniecznie przeczytajcie serię "Ulysses Moore". Pierwszy tom "Wrota Czasu" to idealny przerywnik między szarą codziennością i nudnymi lekcjami ;)
    Polecamy gorąco.

 Julka&Julka.

2 komentarze:

  1. Jedna z moich ulubionych książkowych serii. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja również! Mam nadzieję, że znajdziesz tu jeszcze kilka wartych uwagi propozycji ;)

    OdpowiedzUsuń